Milczysz...
Umiesz milczeć?
Próbowałeś tak chociaż godzinę bez wypowiedzenia słowa, śmiechu, jęku?
Nie dałbyś rady...prawda boli!
Ja nie milczę bo chce...ja milczę bo nie umiem się odezwać...
Ten strach i gniew..
Złość, smutek i wielkie poczucie winny.
Jestem winna bo nie mówię? bo nie umiem się odezwać , bo nie chce być źle rozumiana?
I jakby się to nie stało to bym mówiła?
****
No hej kociaki!
Ja mówię wam cześć a wy mi komentarze dajecie :**
~~Luśka
Hejka :3
OdpowiedzUsuń